Subskrybuj: https://www.youtube.com/channel/UCsFeDsrq6btWgodNLqMaHEA?sub_confirmation=1Dzisiaj postanowiłem naprawić wtyczkę od zasilania przyczepy kepmingow
Holowanie auta – co będzie Ci potrzebneRodzaje holowaniaHolowanie „na sztywno”Holowanie „giętkie”Holowanie na lawecieJak uniknąć holowania?Assistance lub mini assistance – by nie trzeba było holować samemuJak przygotować pojazd do holowania?O czym musi pamiętać kierowca pojazdu holującego?Holowanie auta i 8 najczęściej popełnianych błędów Jak wygląda holowanie innych pojazdów? Holowanie auta, zarówno dla kierowcy samochodu holującego jak i holowanego, nie jest przesadnie trudne. Ma ono jednak miejsce przeważnie w stresujących sytuacjach, kiedy nie można skorzystać z unieruchomionego auta. W takim momencie łatwo zapomnieć o ważnych przepisach regulujących holowanie samochodu. Holowanie auta – co będzie Ci potrzebne Holowanie pojazdu z całą pewnością do przyjemności nie należy. Na szczęście nie jest też nadmiernie skomplikowane, a do holowania auta trzeba zasadniczo posiadać dwie rzeczy: linkę holowniczą, trójkąt ostrzegawczy (to – swoją drogą – obowiązkowe wyposażenie każdego samochodu). Przydać mogą się także kable rozruchowe, jednak do samego holowania pojazdu nie są one niezbędne. Linka holownicza powinna być syntetyczna, o długości od 4 do 6 metrów (takiej odległości pomiędzy pojazdem holującym połączeniem giętkim a pojazdem holowanym wymagają przepisy). Ciągnięte auto należy oznaczyć ostrzegawczym trójkątem odblaskowym po lewej stronie holowanego pojazdu. Rodzaje holowania Istnieje kilka sposobów na holowanie samochodu. Jeszcze nie tak dawno najczęstszym widokiem na polskich drogach było holowanie pojazdów przy „połączeniu giętkim” – innymi słowy, na lince holowniczej. Holowanie auta na „połączeniu sztywnym” stanowiło widok niezwykle rzadki – stosowany w przypadku samochodów ciężarowych czy autobusów. Dzisiaj jednak nawet to najzwyklejsze holowanie przy użyciu linki powoli odchodzi do przeszłości, ponieważ ubezpieczyciele oferują niedrogie pakiety Assistance. Dzięki nim holowanie samochodu na lawecie można powierzyć profesjonaliście – a co więcej, nie trzeba za nie sowicie płacić (jak to bywa przy samodzielnym zamawianiu usług autolawetą). Holowanie „na sztywno” Holowanie auta za pomocą połączenia giętkiego nie zawsze jest możliwe. Kiedy w samochodzie holowanym niesprawny jest choć jeden układ hamulców, wówczas przepisy zabraniają holowania giętkiego. Dopuszczalne jest wtedy natomiast wykorzystanie sztywnego holu – kiedy pomiędzy samochodem holującym a holowanym pojazdem umieszczony zostanie specjalny drążek. Jest to rozwiązanie o tyle wygodne, że eliminuje ryzyko – połączenie pojazdu holowanego jest sztywne, a zatem nie dojdzie do pęknięcia linki holowniczej, co się niekiedy zdarza. Są też wady – w przypadku połączenia sztywnego trzeba mieć przy sobie drążek. Choć składany, to wciąż niemały – i z pewnością zajmujący o wiele więcej miejsca niż linka. Odległość między pojazdami przy połączeniu sztywnym jest mniejsza niż przy holowaniu na lince i wynosi do 3 m. Holowanie „giętkie” Prawidłowe holowanie samochodu na lince holowniczej wymaga pewnych umiejętności – nie da się jednak zdobyć ich inaczej niż poprzez praktykę. Należy pamiętać najważniejsze zasady holowania auta – o odpowiednim zamontowaniu elementów (do ucha holowniczego bądź haka, a nigdy np. do samego zderzaka), o tym, aby zadbać o właściwą prędkość pojazdu holującego, a przede wszystkim o utrzymywanie w miarę stałego napięcia na lince. Inaczej mówiąc, linka powinna przez całe holowanie pojazdu pozostawać naprężona, tak aby każde przyspieszanie nie wiązało się z szarpaniem linki, co mogłoby doprowadzić do jej zerwania. Choć wydaje się to oczywiste, filmy w internecie dowodzą, że jednak warto o tym przypomnieć – podczas holowania samochodu kierowcy muszą znajdować się i w jednym, i w drugim aucie! Przepisy zabraniają natomiast „giętkiego” holowania auta o niesprawnych hamulcach. Holowanie na lawecie Jest to zdecydowanie najbardziej wygodny sposób na holowanie pojazdu, ponieważ nie wymaga od pechowego kierowcy żadnych dodatkowych starań. Wystarczy wezwać pomoc drogową i zaczekać, a profesjonalista zajmie się wszystkim. Istnieją też wypożyczalnie lawet – i wówczas w niektórych przypadkach holowaniem samochodu na lawecie można zająć się samodzielnie. Pojazdy przeznaczone do holowania są różne – niekiedy cały holowany pojazd znajduje się na lawecie, a czasem jedną osią opiera się na ziemi. Rozwiązanie zawsze dobiera się do unieruchomionego auta (decyduje masa całkowita holowanego pojazdu, rodzaj napędu itp.). Jak uniknąć holowania? Unieruchomienie pojazdu na drodze, bez możliwości usunięcia usterki na miejscu, to przykre zdarzenie, które może spotkać każdego kierowcę. Ryzyko warto jednak ograniczać – dlatego powinniśmy dołożyć starań, by do holowania nigdy nie doszło. Pomogą w tym regularne przeglądy i wizyty u mechaników – i to już przy pierwszych niepokojących objawach pracy silnika lub odgłosach elementów zawieszenia, a nie dopiero gdy uznamy to za niezbędnie konieczne (tj. gdy spod maski zacznie wydobywać się siwy dym). Poważne awarie, które unieruchomią pojazd na drodze, często zaczynają się przecież od drobnych usterek, które właściciel samochodu – z różnych powodów – zlekceważył. Assistance lub mini assistance – by nie trzeba było holować samemu Kolejnym bardzo praktycznym rozwiązaniem pozwalającym uniknąć holowania jest ubezpieczenie assistance. Zapewnia ono pomoc w wielu sytuacjach, gdy sami nie możemy poradzić sobie z autem. Jego zakres jest bardzo szeroki i uzależniony od kwoty, którą jesteśmy w stanie zapłacić ubezpieczycielowi. Może ono obejmować nawet zmianę koła czy pomoc przy uruchomieniu auta zimą. Jednak najbardziej typowym zastosowaniem assistance jest właśnie holowanie na wypadek unieruchomienia pojazdu. Przeważnie po nasze popsute auto zostanie przysłana laweta, a my resztę drogi spędzimy wygodnie siedząc jako jej pasażerowie – nie trzeba wtedy zastanawiać się nad tym, jak prawidłowo holować samochód, co począć przy niesprawnym układzie kierowniczym ani bardziej niż zwykle uważać na pozostałych uczestników ruchu. Jest to sposób wykluczający potrzebę kierowania, a dzięki temu bardzo komfortowy. Z reguły ubezpieczyciel określa pewne warunki odnośnie limitu kilometrów np. że pojazd w ramach ubezpieczenia może być holowany na odległość nie większą niż 200 kilometrów. Tutaj znów wiele zależy od tego, ile jesteśmy w stanie zapłacić – istnieją bowiem warianty ubezpieczenia z zakresem holowania 200, jak i 1200 kilometrów i to czasem bez względu na to, czy awaria spotka nas w Polsce czy w innym kraju. W każdej firmie ubezpieczeniowej warunki i dostępne pakiety będą inne, dlatego dobrze jest poświęcić trochę czasu i przeanalizować, które rozwiązanie jest dla nas najlepsze. Warto pamiętać o tym, że zakup polisy OC w jednym towarzystwie nie wyklucza opłacenia AC czy Assistance w innym! Jak przygotować pojazd do holowania? Jeżeli nie udało nam się uniknąć awarii, nie mamy też wykupionego assistance, nie pozostaje nam nic innego, jak zadzwonić po pomoc do rodziny lub przyjaciół i znaleźć kogoś, kto będzie holował nasze auto, najlepiej od razu do warsztatu. Zanim jednak ruszymy w drogę należy odpowiednio przygotować pojazd holowany. Sprawdzenie stanu technicznego w pojeździe holowanym, Odpowiednie oznakowanie holowanego auta, Komunikacja pomiędzy kierowcą jednego pojazdu i drugiego, Połączenie linką holowniczą oznaczoną dodatkowo np. chorągiewką barwy żółtej lub czerwonej, Wybór trasy (zwłaszcza na obszarze zabudowanym warto unikać uczęszczanych szlaków, by nie utrudniać życia innym użytkownikom i sobie). Przygotowanie do holowania auta zaczynamy od sprawdzenia czy w ogóle istnieje możliwość holowania – tj. czy nie występuje awaria układu hamulcowego, niesprawny układ kierowniczy, czy działają światła. Jeśli wszystko jest w porządku, to z tyłu, z lewej strony, za szybą umieszczamy trójkąt ostrzegawczy i włączamy światła pozycyjne. Z kierowcą pojazdu holującego musimy także ustalić znaki porozumiewawcze, szczególnie znak alarmowy. Może to być np. mrugnięcie światłami czy gest wykonywany ręką, na podstawie którego kierowca pojazdu holowanego będzie wiedział, że musi jak najszybciej zjechać na pobocze i się zatrzymać. Gdy już przygotujemy pojazd holowany, obydwa auta należy połączyć mocną liną o długości od 4 do 6m, oznaczoną żółtą lub czerwoną chorągiewką. Dokonujemy tego za pomocą fabrycznych uchwytów (haka lub ucha holowniczego) przeznaczonych właśnie do tego celu. Nie zaczepiamy liny o zderzak czy wahacze. Połączenie musi nastąpić w sposób wykluczający odczepienie, a silne pociągnięcie liny zaczepionej o zderzak może go zwyczajnie wyrwać. Spowoduje to dodatkowe kłopoty i zwiększy koszty, które poniesiemy w warsztacie. Ostatnią rzeczą, którą muszą ustalić kierowcy przed wyruszeniem w drogę, jest trasa – należy wybrać tę najmniej uczęszczaną, gdzie jazda będzie mogła odbywać się w sposób płynny. Bezwzględnie należy unikać autostrad – obowiązuje zakaz holowania. Tam holowanie możliwe jest tylko do najbliższego zjazdu i mogą to czynić tylko specjalistyczne pojazdy, za bezpieczne holowanie samochodu, który uległ awarii, odpowiada pomoc drogowa. O czym musi pamiętać kierowca pojazdu holującego? Gdy lina łączy już obydwa samochody w sposób prawidłowy, do akcji wkracza kierowca pojazdu holującego. Musi on mieć włączone światła mijania (nie wystarczą dzienne, nawet w okresie dostatecznej widoczności, natomiast w holowanym aucie nie powinno się włączać świateł awaryjnych) i dołożyć wszelkich starań, by ruszać możliwie powoli, aż do napięcia linki holowniczej i dopiero wtedy nabierać prędkości. Warto także sygnalizować kierowcy pojazdu holowanego manewry, które ma zamiar podjąć kierujący autem holującym poprzez odpowiednio wczesne hamowanie czy włączanie migaczy. Obydwaj kierowcy powinni też dążyć do tego, aby linka holownicza była cały czas napięta. Kierowca auta holującego musi także pamiętać o limitach prędkości – w terenie zabudowanym do 30 km/h, a poza terenem zabudowanym 60 km/h. Holowanie nie jest przesadnie trudne i po kilkunastu kilometrach obydwaj kierowcy powinni oswoić się z sytuacją. Często rekomendowane jest jednak, by bardziej doświadczony kierowca prowadził samochód holowany, gdyż jest to trudniejsze. Holowanie auta i 8 najczęściej popełnianych błędów Światła – pojazd holowany nie może mieć włączonych świateł awaryjnych (jadący za nim nie będą widzieć sygnałów zwiastujących manewry) ani świateł mijania (będą oślepiać kierowcę pojazdu holującego). Samochód holowany musi mieć włączone światła pozycyjne. Auto holujące musi mieć natomiast włączone światła mijania. Holowanie tyłem – pojazd holowany i pojazd holujący muszą być zwrócone przodem w tym samym kierunku! Wydaje się to oczywiste, niestety niekiedy można spotkać na drodze osoby, które postanowiły do połączenia pojazdów wykorzystać tylne haki i to zarówno w aucie holującym, jak i w holowanym. Holowanie bez kierowcy – w pojeździe holowanym za kółkiem musi zasiadać kierowca. Rada ta wielu osobom może wydać się absurdalna, niestety zdarzają się od czasu do czasu osoby „pomysłowe”, które zapominają o konieczności zapewnienia kierowców dla obu aut, co wyklucza kodeks drogowy, ale i zdrowy rozsądek. Autostrady i drogi szybkiego ruchu – pamiętajmy, że na autostradzie nie możemy nikogo holować (do najbliższego wyjazdu odholować auto może pomoc drogowa), a na drogach ekspresowych nie możemy przekraczać 60 km/h. Brak trójkąta ostrzegawczego lub jego złe umiejscowienie – trójkąt umieszczamy z tyłu po lewej stronie, nie po prawej czy na środku! Holowanie samochodu z automatyczną skrzynią biegów – zalecenia producentów jednoznacznie wykluczają holowanie auta z tzw. automatem, choć niektórzy dopuszczają je w pewnych warunkach. Nie warto jednak ryzykować, ponieważ w przypadku auta wyposażonego w automatyczną skrzynię biegów przy niedziałającym silniku brak jest smarowania i chłodzenia, co może prowadzić do jej uszkodzenia. Holowanie auta z napędem elektrycznym – zdecydowanie bezpieczniejsze jest w tym przypadku skorzystanie z lawety Holowanie pojazdu z zawieszeniem pneumatycznym – przy niedziałającym silniku nie funkcjonuje też zawieszenie, a samochód, obrazowo mówiąc, położy się na ziemi Jak wygląda holowanie innych pojazdów? Holowanie samochodu osobowego zdarza się najczęściej, ale bywają też inne sytuacje, np. konieczność: holowania motocykla holowania pojazdu ciężarowego holowania przyczepy Gdy zachodzi potrzeba holowania motocykla, pojazdem holującym może być zarówno samochód, jak i drugi jednoślad. Można wykorzystać w tym celu linkę holowniczą, która – co niezwykle istotne – powinna zostać zamontowana w sposób umożliwiający łatwe odczepienie (od jednego pojazdu i drugiego). Jeśli dojdzie do konieczności holowania samochodu ciężarowego, jest to możliwe wyłącznie przy połączeniu sztywnym (holowanie ciężarówki na połączeniu giętkim wyklucza Kodeks Drogowy). Holowany pojazd w okresie niedostatecznej widoczności powinien mieć włączone światła pozycyjne (nie wysyłać żółte sygnały błyskowe – tzw. awaryjne). Co istotne, jeśli awarii uległ ciągnik i naczepa, powinno się odholować je osobno (zabronione jest holowanie więcej niż jednego pojazdu za wyjątkiem pojazdu członowego). Istnieje oczywiście możliwość holowania przyczepy – i często wystarcza do tego prawo jazdy kat. B. Dzieje się tak w przypadku przyczep o dopuszczalnej masie całkowitej do 750 kg, jak również takich o DMC przekraczającym 750 kg, pod warunkiem jednak, iż masa całego zestawu nie będzie przekraczać 3,5 t. Co istotne, przyczepa cięższa niż 750 kg musi posiadać własny hamulec (tzw. hamulec najazdowy). Jak bezpiecznie holować samochód osobowy, motocykl lub pojazd ciężarowy – już wiadomo. Nie pozostaje więc nic innego jak tylko życzyć holowania… jak najrzadziej potrzebnego! SummaryArticle NameHolowanie auta – jak powinieneś to robić?DescriptionHolowanie auta, zarówno dla kierowcy samochodu holującego jak i holowanego, nie jest przesadnie trudne. Ma jednak miejsce przeważnie w stresujących NameautoDNA Publisher LogoSezon wakacyjny jest już coraz bliżej. Dłuższe dni, wolne weekendy i chęć aktywnego spędzania czasu, to także początek sezonu caravaningowego w Polsce. Zanim ruszymy w drogę warto zapoznać się z kilkoma prostymi, ale istotnymi poradami, jak przygotować nasz pojazd oraz przyczepę do pierwszej w sezonie wyposażony w hak bardzo rzadko „odpoczywa” w trakcie wakacji. Korzystamy z niego ciągnąc przyczepę kempingową, przewożąc np. konie, czy przyczepę podłodziową, dzięki której możemy przewieźć jacht do mariny. Zanim jednak ruszymy na wyczekiwane wakacje warto zapoznać się z poradami, jak dobrze przygotować się do holowniczySprawność tego elementu wyposażenia samochodu jest kluczowa dla bezpieczeństwa przejazdu. Ważne jest, aby dobrać zaczep zarówno do możliwości naszego samochodu, jak również naszych preferencji – np. łatwości demontażu. Kierując się zasadą, że bezpieczeństwo na drodze jest najważniejsze, nie powinniśmy nawet przez moment zastanawiać się nad wyborem używanego zaczepu. Obecnie rynek haków samochodowych jest tak bogaty w różnego rodzaju rozwiązania technologiczne, że każdy kierowca znajdzie produkt odpowiadający jego wymaganiom oraz możliwościom finansowym. Kierowcy, którzy równocześnie chcą zwiększyć ładowności samochodu i zachować jego estetyczny wygląd, mogą zakupić zaczep automatycznie wypinany. Jest to nowoczesne rozwiązanie, dzięki któremu w dwóch ruchach można wypiąć z gniazda nieużywaną kulę zaczepu i schować ją do Zastosowany w automatycznie wypinanych hakach system dwustopniowego zamka jest prosty w użyciu i zapewnia bezpieczeństwo podczas ciągnięcia przyczepy– uniemożliwia on samoczynne wysunięcie się kuli z gniazda – ocenia Robert Lichocki, dyrektor sprzedaży Brink Group w Polsce. – W proponowanym przez nas rozwiązaniu możliwe jest wyjęcie również siedziska zaczepu w celu jego konserwacji czy wymiany. W trakcie użytkowania systemu pionowo wypinanego mogą dostać się do niego różnego rodzaju zabrudzenia. Natomiast w przypadku uszkodzenia siedziska, nie jest konieczny zakup całego systemu, a jedynie tego elementu – dodaje Robert haka holowniczego jest również dobrym rozwiązaniem dla wielbicieli jazdy na rowerze. Zamontowanie bagażnika rowerowego umożliwia bezpieczne przewiezienie rowerów poza miasto i korzystanie z nowych tras rowerowych. Specjalnie zaprojektowane haki, do tak zwanych pojazdów non towing car, umożliwiają wyposażenie małego, miejskiego samochodu w bagażnik rowerowy. Na początku tego roku został również rozwiązany prawny problem zasłoniętych tablic rejestracyjnych przez ten rodzaj bagażników. Od stycznia tego roku możliwe jest wyrobienie dodatkowej, trzeciej rejestracji i zamontowanie jej na z haka holowniczego istotne jest zadbanie o jego stan, który wpływa na bezpieczeństwo podczas holowania przyczepy. Aby utrzymać kulę zaczepu w dobrym stanie należy pamiętać o plastikowym kapturku ochronnym, który zapobiegnie osadzaniu się brudu oraz korodowaniu kuli. Ochronnie działa także regularne używanie smaru. Odpowiednia konserwacja kuli zmniejszy tarcia, do których dochodzi w trakcie holowania, co wydłuży czas użytkowania tego elementu. Kuli zaczepu nie należy smarować, jeśli posiadamy przyczepę z głowicą zaczepową z dodatkowym systemem stabilizującym. Wówczas dochodzi do zużywana się okładzin ciernych w systemie, a nie samej kuli. Przy użytkowaniu kuli zaczepu należy pamiętać, że powinna mieć ona ok. 50 mm średnicy, nie mieć śladów rdzy i zachować kulisty poboru opłatPoruszając się po drogach z przyczepą musimy także pamiętać o obowiązku uiszczania opłat za przejazd wybranymi odcinkami płatnych dróg krajowych. Od 2011 roku obowiązek płacenia został nałożony także na kierowców zespołów pojazdów składających się z samochodu osobowego oraz przyczepy, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 t (DMC >3,5t).Jak sprawdzić czy obowiązek opłat nas dotyczy? Wystarczy zsumować DMC samochodu oraz DMC przyczepy, które znajdziemy w ich dowodach rejestracyjnych, a dokładnie w rubryce F2. Jeśli uzyskana wartość przekracza 3,5 tony musimy podjąć dodatkowe działania, aby nasz wyjazd nie zakończył się niechcianymi haków holowniczych Brink udostępnił dla wszystkich kierowców poruszających się z przyczepą narzędzie do szybkiego obliczenia dopuszczalnej masy całkowitej zespołu pojazdów. Wystarczy jedynie na stronie wejść w zakładkę „Kalkulator DMC”. Po wpisaniu odpowiednio wartości z rubryki F2 dowodu rejestracyjnego samochodu (DCM pojazdu) i wartości z rubryki F2 dowodu rejestracyjnego przyczepy (DCM przyczepy) uzyskamy informację, czy obowiązują nas opłaty czy też nie. Ze strony możliwe jest także bezpośrednie przejście do strony na której dostępne są wszystkie niezbędne informacje na temat systemu poboru opłat. Producent haków wychodząc z tą inicjatywą do klientów, chce uchronić ich przed nieprzewidzianymi opłatami. Znaczna część osób zainteresowanych zamontowaniem systemu holowniczego w pojeździe, będzie poruszać się po drogach z przyczepami kempingowymi, podłodziowymi lub do przewozu zwierząt. Może ich wówczas objąć obowiązek opłat i na to właśnie ich uwagę chce zwrócić firma Brink, umieszczając pomocne narzędzie na swojej stronie przyczepy do sezonuDoświadczeni zwolennicy caravaningu bez problemu wymienili by elementy, na które trzeba zwrócić uwagę przed sezonem. Osobom, które dopiero odkrywają świat przyczep i aktywnej turystyki podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przy wiosennych oględzinach naszego mobilnego porządki przy przyczepie możemy rozpocząć od jej umycia. Zadbamy tym samym o jej wygląd, oczyścimy z zanieczyszczeń, które zebrały się podczas zimy, a przede wszystkim będziemy mogli sprawdzić czy nie powstały żadne pęknięcia lub nieszczelności w jej konstrukcji. Zaglądając pod spód przyczepy możemy sprawdzić także, czy na podwoziu nie pojawiły się ślady korozji. Powinniśmy równocześnie obejrzeć opony i sprawdzić ciśnienie powietrza.. Podczas zimowania przyczepy warto postawić ją na podpórkach, aby uniknąć stałego nacisku tylko na jedną część opony. Sprawdzając koła należy zwrócić uwagę, czy obracają się bez zbędnych luzów i tarć. Na samej powierzchni opony warto sprawdzić głębokość bieżnika i czy nie powstały na niej pęknięcia i wypróbowania kolejnych elementów, świateł i hamulców, musimy podłączyć przyczepę do samochodu. Sprawdźmy także stan głowicy zaczepowej naszej przyczepy. Jest to element bardzo ważny dla bezpieczeństwa podczas podróży, który przy odpowiedniej konserwacji, może nam służyć przez długi czas. Zwróćmy również uwagę na stan, w jakim znajduje się hamulec najazdowy w przyczepach ciężkich. Wizualnie możemy sprawdzić czy wszystkie jego elementy nie uległy zbyt dużemu zużyciu. Zadbajmy także o łańcuch zabezpieczający przy dyszlu przyczepy, który jest dodatkowym zabezpieczeniem, w przypadku niekontrolowanego wypięcia się głowicy działanie świateł w przyczepie w dużej mierze zależy od doboru wiązki elektrycznej przy zakupie haka holowniczego. Chociaż wiązki dedykowane są wiązkami droższymi niż uniwersalne, to warto w nie zainwestować, ponieważ zwiększają bezpieczeństwo i komfort prowadzenia zespołu pojazdów. Dedykowana wiązka powstaje przy współpracy producentów zaczepów holowniczych i samochodów, dlatego jej montaż oraz użytkowanie są o wiele prostsze. Wiązka uniwersalna natomiast sprawia więcej kłopotów przy montażu (wlutowywanie w przewody samochodu) oraz użytkowaniu, ponieważ nie współpracuje z elektroniką samochodu. Biorąc pod uwagę coraz nowocześniejsze oprogramowania komputerów pokładowych odpowiedzialnych za dodatkowe funkcje (np. czujniki cofania), uniwersalna wiązka nie będzie umożliwiała ich wykorzystania. To czy wybierzemy wiązkę 7 czy 13 biegunową, zależy jedynie od tego, jaką przyczepę będziemy ciągnąć. Jeśli przyczepę lekką, to w pełni wystarczająca będzie wiązka 7 biegunowa, która zapewni działanie podstawowych świateł (bez świateł cofania). Wiązka 13 biegunowa natomiast jest niezbędna przy przyczepach kempingowych. Dostarcza ona prąd do wszystkich świateł, a dodatkowo zapewnia dopływ prądu do urządzeń elektrycznych w przyczepie oraz umożliwia ładowanie jej akumulatora. Jeśli na wtyczce wiązki elektrycznej pojawiły się pewnego rodzaju zabrudzenia wskazane jest użycie specjalnego produktu, np. w spreju, do wyczyszczenia styków sprawdzeniu zestawu świateł, można skupić się na hamulcach. Hamując przyczepami z hamulcem najazdowym należy zwrócić uwagę, czy przebiega ono równomiernie. Równie istotne jest przetestowanie hamulca postojowego, który unieruchamia przyczepę na polu kempingowym. Aby się przekonać, czy wszystko funkcjonuje poprawie, przyczepa z zaciągniętym hamulcem postojowym nie powinna się poruszyć, chociaż samochód próbuje ją pociągnąć. Teraz warto skupić się na części mieszkalnej przyczepy. Aby wakacje przebiegły bezpiecznie i bez niemiłych niespodzianek, przed wyjazdem sprawdźmy instalacji w naszej przyczepie. Szczelna instalacja gazowa zapewnia bezpieczeństwo podczas korzystania z kuchenki gazowej, bojlera gazowego czy ogrzewania. Równie istotne jest sprawdzenie instalacji wodnej. Czyszczenie rur i zbiorników na wodę zalecane jest dwa razy do roku – przed i po sezonie. Można wykorzystać do tego specjalistyczne produkty, które skutecznie dezynfekują elementy instalacji wodnej. Warto sprawdzić także szczelność uszczelek w kranie czy prysznicu. Dodatkowo można również wypróbować system wentylacji prędkościJeśli nasza przyczepa przeszła z wynikiem pozytywnym przedsezonowy test jakości, warto zadbać o odświeżenie naszych umiejętności i znajomości przepisów. Przed wyruszeniem w trasę pamiętajmy, że prowadząc zespół pojazdów obowiązują nas inne wielkości dopuszczalnych prędkości na polskich, ale też i zagranicznych się po naszym kraju w terenie zabudowanym obowiązują takie same ograniczenia prędkości, jakie obowiązują samochody osobowe (50 km/h lub 60 km/h). Poza obszarem zabudowania maksymalna prędkość, z jaką może poruszać się zespół pojazdów, zależy od tego, czy jest to droga jednojezdniowa (70 km/h) czy dwujezdniowa (80 km/h). Mniejsze prędkości obowiązują także na drogach ekspresowych i autostradach (80 km/h).Przed podróżą poza granice Polski należy zapoznać się z przepisami państw, przez które będziemy przejeżdżać. Dla przykładu w Niemczech na terenie zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, poza terenem zabudowanym – 80 km/h, natomiast na drogach ekspresowych i autostradach, jeśli przyczepa posiada odpowiednią homologację, obowiązuje ograniczenie prędkości do 100 km/h. Jeśli takiej homologacji przyczepa nie posiada, dopuszczalna prędkość na tego typu drogach wynosi 80 km/ jazdyDobra technika jazdy zespołem pojazdów bazuje na dwóch podstawowych zasadach – unikaniu gwałtownych skrętów oraz jak najbardziej płynnej jeździe. Kierując się tymi zasadami jadąc z przyczepą należy pokonywać zakręty odpowiednio szerokim łukiem, aby przyczepa nie „ścięła” szczytu zakrętu, co może pozbawić ją stabilności lub zagrozić bezpieczeństwu samochodu nadjeżdżającemu z naprzeciwka. Płynność jest ważna przede wszystkim ze względu na wydłużoną drogę hamowania pojazdu ciągnącego przyczepę. Dlatego należy dostosować prędkość do panujących warunków atmosferycznych, zwiększonej masy pojazdów, a także, a wręcz przede wszystkim do własnego doświadczenia i holowana przez nas przyczepa jest szersza od samochodu, należy zamontować dodatkowy zestaw lusterek na lusterkach bocznych. Niewątpliwie przydadzą nam się one przy cofaniu z przyczepą. Sam manewr cofania trzeba przećwiczyć i wytrenować przed ruszeniem w trasę. Na polu kempingowym lub w marinie na pewno nie będziemy mieli na to czasu i możliwości. Pomimo że z teorią techniki cofania i jazdy po łuku tyłem można zapoznać się na wielu portalach internetowych, to podczas ćwiczeń warto posiadać osobę, która sama potrafi wykonać te elementy i pomoże nam w jakość prowadzenia zespołu pojazdów ma także sposób rozmieszczenia ładunku w przyczepie. W przypadku przyczepy lekkiej ładunek powinien zostać dobrze zabezpieczony i znajdować się na środku przyczepy, żeby nie doszło do zbyt dużego obciążenia jej tyłu lub przodu. Natomiast kiedy planujemy przewieźć dodatkowy bagaż w przyczepie kempingowej wskazane jest rozłożenie bagażu na całej powierzchni podłogi, aby zachować równomierne obciążenie. Kładzenie bagażów na stoliku, łóżku czy w półkach przy gwałtownym hamowaniu może być sprawdzeniu wyżej wymienionych elementów warto poświęcić jedno wolne popołudnie na jazdę testową z przyczepą. Będziemy mogli wówczas przekonać się, czy nie wydaje ona niepokojących dźwięków. Korzystając z pomocy dodatkowej osoby, będziemy mieć również pewność, czy trakcie jazdy poprawnie działają wszystkie światła. Pierwsze sprawdzenie sprzętu już na początku wiosny zapewni nam dużo czasu na ewentualne naprawy lub zakup nowych elementów. Dzięki temu nasze wakacyjne plany nie ulegną zmianie. Będziemy także pewni, że poruszamy się w pełni sprawnymi pojazdami.
210 cm. -. 3500 kg. długa i mocna dwuosiowa przyczepa - idealna do przewozu dużych bram, słupów, rur i innych gabarytowych elementów. 260 zł/doba. cały weekend tylko 390zł. Zarezerwuj. Wypożyczalnia przyczepy podłodziowych i dłużycowych na terenie Warszawy i okolic. Dogodne ceny.
Strona głównaOfertaTowarowe do 2000 kgW20G40Utility trailer up to 2700 kg Utility braked trailer up to 2700 kg. Total mass from 1600 to 2700 kg. Frame made of steel construction beams, pressed and perforated – galvanized. 36 months warranty. Total mass 1600–2700 kg Capacity 1078–2178 kg Total mass1600-2700 kgType of axleBrakedType of TrailerTowaroweWidth1420 mmLenght3920 mm Kategoria: Towarowe do 2000 kg Opis Dodatkowe informacje Request Offer Opis Loading Dimensions 3920 x 1420 x 380 mm Number of Axles 2 x braked 1350 kg Coupling Head Overrun device 2700 kg Wheels size 14″ Jockey wheel V Floor Holdeners (4 pcs) V Antistealth protection V Wheel chocks V “V” – in Standard Optional Equipment High Cover – Tarpaulin (180 cm) Flat Cover – Tarpaulin High side extention – 38cm Mesh Sidewall extension 60 cm Steel sidewalls – welded 2mm Aluminium Sidewalls 35cm 15 mm plywood floor Spare Wheel Pokrewne produkty W20G30Towarowe do 2000 kg Total mass1600-2700 kgType of axleBrakedType of TrailerTowaroweWidth1420 mmLenght2920 mm W20L35Utility trailer up to 2700 kg Total mass1600-2700 kgType of axleBrakedType of TrailerTowaroweWidth1720 mmLenght3420 mm W20G35Utility trailer up to 2700 kg Total mass1600-2700 kgType of axleBrakedType of TrailerTowaroweWidth1420 mmLenght3420 mm W20L45Utility trailer up to 2700 kg Total mass1600-2700 kgType of axleBrakedType of TrailerTowaroweWidth1720 mmLenght4420 mm W naszej ofercie znajdą Państwo ponad 100 standardowych modeli przyczep, zarówno towarowych, lawet do transportu samochodów, jak i przyczep do transportu motocykli, quadów, łodzi, sprzętu budowlanego. Produkujemy podwozia pod agregaty prądotwórcze, skrapiarki, pompy oraz inne specjalistyczne urządzenia. Jak produkujemy konteneryJak dobrać przyczepę do samochodu Wszelkie prawa zastrzeżone © 2015 Producent przyczep WiolaPrzyczepa z hamulcem najazdowym na kołach 14 cali, opony nowe wzmocnione Firmy Matador o większym rozmiarze, burty o wymiarach paki ; długość 260 cm, szerokość Krosno 2023.11.16Ja to widziałem i używałem kiedyś fajnie zrobioną na wzór konnego wozu przyczepę. Całość była oczywiście stalowa. Zaczep to była rura w rurze. Z jednej strony było ucho do zaczepu z drugiej coś jakby zderzak, on naciskał na kawałek płaskownika który był z kolei wspawany w pręt. Ów pręt był równolegle do osi, z obu stron miał krzywki które rozpierały szczęki. Dokładnie na takiej zasadzie jak w przednim kole motocykle np. Simsonka. Da się to zrobić w każdej osi gdzie są bębny i szczeki. Ruch rur w sobie był oczywiście ograniczony naspawanymi pierścieniami. Ruch wynosił ok. 10 cm. Gdy zachodziła potrzeba cofania opuszczało się po prostu pomiędzy ograniczniki przecięty wzdłuż kawałek rury (przymocowany na stałe do zawiasu) Można sobie całość uprości po prostu stosując pompę hydrauliczną i dalej jak w zwykłym samochodzie. Dodam że wóz ten miał też hamulec ręczny na tylną oś. Wajcha z zapadkami (można było zablokować na postoju) lub operator wspomagał hamowanie przy zjeździe z góry. Działało to również na wałek równoległy do osi który poruszał krzywki w bębnach te zaś szczęki. Bardzo fajnie się tego używało w trudnych warunkach górskich do wywozu drzewa z lasu. Ciąganie przyczepy bez hamulców która znacznie przekracza masą wagę ciągnika to wg. mnie nierozsądne. Ciąganie dwuosiówki bez hamulców to już głupota. Jak się da to najlepiej jak jest układ pneumatyczny, ale jeśli się nie da to choć najazdowy wskazany. Ja akurat nie mam w przyczepach żadnych hamulców, ale mało na nich wożę nigdy więcej niż 2 t. Numer katalogowy części. 400. 15, 60 zł. kup 50 zł taniej. 24,59 zł z dostawą. Produkt: Zaczep hamulec linka zrywu do przyczep lekkich 750. dostawa we wtorek. 3 osoby kupiły. dodaj do koszyka. Wypożyczalnia przyczep kempingowych Warszawa Nasze przyczepy: Hobby OnTour - 6 os (Klimatyzacja) Hobby DeLux - 4 os (Klimatyzacja) Dethleffs 480QLK - 6 os (Klimatyzacja) Dethleffs 480QLK - 6 os (Klimatyzacja/Mover) Dethleffs 410LK - 4 os Dethleffs 460LE - 4 os Uwaga: W trosce o zdrowie naszych klientów, każda przyczepa jest ozonowana przed wypożyczeniem. Oddziaływanie ozonu dzięki silnemu utlenianiu działa bakteriobójczo, wirusobójczo i grzybobójczo. Niszczy roztocza, drobnoustroje i usuwa nieorganiczne jak i organiczne zapachy. O nas: Oferujemy wynajem turystycznych przyczep kempingowych. Wszystkie przyczepy są regularnie serwisowane i w doskonałym stanie. Jesteśmy entuzjastami podróżowania i również sami korzystamy z naszych przyczep. Jesteśmy małą rodzinną wypożyczalnią, dzięki czemu oferujemy Ci indywidualną obsługę. Nie skupiamy sie na ilości, ale na jakości. Staramy się wymieniać nasze przyczepy na coraz lepsze i nowsze. Dla naszych klientów oferujemy nowoczesne przyczepy 4-6 osobowe niemieckiej firmy Hobby i Dethleffs. Porady Zbliża się okres wakacyjny i oczywiście czas na wypoczynek. Co raz większym zainteresowaniem cieszy się u nas caravaning. Jest to forma bardzo miłego wypoczynku, jednak wymaga od jego miłośników pewnego przygotowania oraz wiedzy. Uprawnienia Są sprawy o których należy pamiętać, takie jak np. czy pojazd którym będziemy ciągnąć przyczepę jest do tego „uprawniony”?. W tym celu w dowodzie rejestracyjnym należy odczytać pozycje oznaczone jako oraz które oznaczają: - maksymalna masa całkowita przyczepy z hamulcem (w kg) którą możemy tym samochodem ciągnąć - maksymalna masa całkowita przyczepy bez hamulca (w kg), Wszystkie nasze przyczepy posiadają hamulec najazdowy, więc sprawdzamy pozycje Kolejną rzeczą którą powinniśmy wiedzieć to czy prawo jazdy które posiadamy do tego nas uprawnia. Najbardziej popularną kategorią prawa jazdy jest która pozwala na prowadzenie: 1. pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nie przekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla 2. pojazdem o którym mowa w pkt. 1 z przyczepą inną niż lekka o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) nie przekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5t 3. pojazdem, o którym mowa w pkt. 1, z przyczepą lekką o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) nie przekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5t Przy czym należy pamiętać że przyczepa lekka to przyczepa do 750kg. Aby sprawdzić czy możesz prowadzić przyczepę z kategorią B, sprawdź DMC samochodu (pozycja F2 w dowodzie rejestracyjnym) wraz z DMC przyczepy. Nasze przyczepy mają DMC gwarantujące w większości przypadków swobodne holowanie dowolnym samochodem osobowym (np. przyczepe z DMC 1300 kg można holować swobodnie Passatem z silnikiem diesla o mocy 98 km). Żeby móc ciągnąć przyczepę należy zamontować specjalnie do tego przeznaczony hak. Dobór haka oraz montaż najlepiej zlecić solidnemu serwisowi, najlepiej autoryzowanemu dla danej marki pojazdu. Hak zamontowany do pojazdu musi posiadać certyfikat. Na tabliczce znamionowej haka musi być podany producent, data produkcji oraz tonaż. Jest to również weryfikowane na badaniu technicznym pojazdu. Tutaj znajdziesz artykuł opisujący różne warianty uprawnień Prawidłowy załadunek W czasie pakowania wszystko co się da należy umocować, żeby w przypadku np. gwałtownego hamowania rzeczy „luzem” nie zachowywały się jak pociski. Cięższe przedmioty załadować należy jak najniżej w pobliżu osi. Tylko lekkie ładunki można wozić wysoko na półkach umieszczonych pod sufitem. Środek ciężkości musi znajdować się tuż przy osi przyczepy. Zbyt duże przeciążenie tyłu powoduje w trakcie jazdy „wężykowanie” oraz na każdym zagłębieniu jezdni „wyciąganie” tyłu samochodu w górę. Natomiast zbyt duże przeciążenie przodu przyczepy powoduje nieprzepisowy nacisk dyszla przyczepy na hak. Zapięcie Po prawidłowym załadunku przyczepy, schowaniu stópek (4 „nóżek” na których stoi przyczepa) zapinamy przyczepę na hak w następujący sposób: spinamy nasz zestaw w kolejności: sprzęgnąć przyczepę z samochodem (sprawdzić należy, czy czasza zaczepu kulowego obejmuje całą kulę haka!), zaczepić linkę zabezpieczającą, włożyć wtyk do gniazda doprowadzającego do przyczepy prąd i sprawdzić czy wszystkie światła działają. Polecam również sprawdzić ciśnienie w oponach oraz - co zawsze robię sam - klęknąć i spojrzeć pod przyczepę. Zwracamy wtedy szczególną uwagę na stopki, czy wszystkie zostały podkręcone oraz czy wszystko jest na swoim miejscu. Należy sprawdzić: ramę- czy nie ma pęknięć, odkształceń spowodowanych nadmiernym przeciążeniem, czy też innych uszkodzeń. Należy sprawdzić również stan ogumienia, piast, połączeń elektrycznych, oświetlenia, stan sanitariatów, wszystkich elastycznych połączeń-np. butla z gazem-kuchenka. Bezpieczna jazda Ruszamy powoli, delikatnie. Pamiętajmy o długości i szerokości zestawu, wszelkie ruchy - a w szczególności zakręty - wykonywać należy łagodnie, "dużym łukiem", zwracać baczną uwagę na podmuchy wiatru, szczególnie bocznego. Przez pierwsze kilometry uważnie obserwujmy przyczepę. W przypadku wężykowania należy lekko przyspieszyć, a gdy to nie pomaga: przyhamować, a zaraz potem przyspieszyć. Jeżeli przyczepa dalej wężykuje, należy zatrzymać się i sprawdzić rozmieszczenie ładunku oraz ciśnienie w oponach. Wężykowanie jest bardzo niebezpieczne, a przyczyną tego zjawiska jest często gwałtowny ruch kierownicą, wykonany np. w celu ominięcia dostrzeżonego w ostatniej chwili dołka w jezdni. Duża bezwładność przyczepy z ładunkiem może spowodować, że po takiej gwałtownej zmianie toru jazdy samochodu, szarpnie ona na tyle silnie jego tyłem, iż przerażony kierowca dla ratowania sytuacji zbyt mocno skontruje kierownicą. Po chwili cały zestaw (samochód i przyczepa) zaczyna poruszać się po drodze torem zbliżonym do sinusoidy. Co gorsza, „wężykująca” przyczepa potrafi tak zdezorientować kierowcę, że wykonuje on niewłaściwe ruchy kierownicą, hamuje itp. co powoduje zwiększanie amplitudy tej sinusoidy. Dobry rezultat powinno przynieść spokojne dodanie gazu. Nie wolno w tym czasie wykonywać żadnych ruchów kierownicą. Samochód powinien znajdować się równolegle do osi jezdni i mieć przednie koła ustawione tak, jak do jazdy na wprost. Przyczepa powinna ustabilizować dość szybko kierunek jazdy – jednak pod warunkiem, że kierowca nie przeszkodzi jej w tym kręceniem kierownicą. Jazda z przyczepą nie polega na pobijaniu rekordów szybkości, dlatego w tym miejscu chciałbym zaapelować do wszystkich: pamiętaj – ciągniesz za sobą przyczepę. Prawdopodobnie jedziesz na wakacje z rodziną, na wypoczynek. Nie spiesz się. Jedź bezpiecznie, zgodnie z przepisami. Dopuszczalna prędkość pojazdu z przyczepą nie zawsze jest prędkością bezpieczną a w szczególności przy silnych wiatrach bocznych! Ostatnie sprawdzenie przed wyruszeniem w trasę. Sprawdzić czy: a) wszystkie szafki/półki/szafa/lodówka są prawidłowo zamknięte (na specjalny zamek blokujący) i nie otworzą się w czasie jazdy. b) Butla z gazem jest zakręcona przy zaworze głównym na butli ( butla znajduje się w bagażniku/schowku przyczepy). WAŻNE! Podczas jazdy nie może działać żadne urządzenie na gaz (kuchenka gazowa, lodówka w trybie działania na gaz) c) Okna oraz szyberdachy (okna dachowe), drzwi są pozamykane. d) Stopki (4 „nóżki” na których stoi przyczepa) pod przyczepą są złożone, stopień (schodek przed drzwiami do przyczepy) schowany – często zdarza się go zapomnieć, a przewód zasilający przyczepę odpięty i zabrany ze sobą. Na koniec życzymy miłego wypoczynku wakacyjnego i wielu wrażeń!. Zaczep Z Hamulcem najnowsze ogłoszenia na OLX.pl. Wyrażam zgodę na używanie przez Grupę OLX sp. z o.o. środków komunikacji elektronicznej oraz telekomunikacyjnych urządzeń końcowych w celu przesyłania mi informacji handlowych oraz prowadzenia marketingu (np. newsletter, wiadomości SMS) przez Grupę OLX sp. z o.o., podmioty powiązane i partnerów biznesowych.